"Wyspiański - szkice i obrazy"- spektakl w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Nauki
21 września 2020 roku uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. mjra Henryka Sucharskiego w Bolesławcu z klasy czwartej technikum w zawodzie: technik hotelarstwa na lekcji języka polskiego obejrzeli online spektakl przygotowany przez Akademię Sztuk Teatralnych udostępniony na 72 godziny w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Nauki!
Uczniowie obejrzeli spektakl "Wyspiański - szkice i obrazy" inspirowany twórczością Stanisława Wyspiańskiego pod opieką pedagogiczną Jacka Bunscha
Wystąpili: Agnieszka Horniczan, Miłosz Broniszewski, Julia Bochenek, Marcin Godlewski, Sandra Obrębska, Maciej Łabaz, Szymon Bujak, Magdalena Kocoń, Milena Jóźwiak, Urszula Gołdowska, Dominika Hudziec. Montaż: Urszula Gołdowska.
Uczniowie przeżyli pasjonującą konfrontację poezji dramatycznej Stanisława Wyspiańskiego ze światem jego obrazów i witraży oraz wizjonerskiej plastyki innych artystów Młodej Polski. Była to wyjątkowa okazja dla tych, którzy pragną podróży w fascynujące światy teatru totalnego stworzonego w wyobraźni Stanisława Wyspiańskiego, a interpretowanego przez młodych adeptów sztuki aktorskiej w niezwykłych okolicznościach pandemii i kształcenia zdalnego. Plastyczna forma tego filmu - spektaklu w połączeniu ze świetnymi tekstami poetyckimi w ciekawych interpretacjach przeniosły widzów w niezwykły świat poezji.
Stanisław Wyspiański był naprawdę wszechstronnym artystą. Nie tylko pisał, lecz zajmował się także malowaniem, reżyserią, scenografią, tworzeniem witraży oraz elewacji. Co ciekawe, także projektował meble. To nie jest jeden z tych przypadków, kiedy artysta był niedoceniany przez środowisko i nikt mu nie pomagał. Zdecydowanie było wręcz przeciwnie. Jego ojciec był rzeźbiarzem, Wyspiański urodził się w Krakowie, a na dodatek jeszcze uczył go sam Matejko. Pracownia Wyspiańskiego znajdowała się z dala od centrum Krakowa Wszyscy dziwili się, czemu preferuje on takie odludne miejsca. Co ciekawe, jego pracownia znajdowała się niedaleko Kopca Kościuszki. Dzisiaj jest to prawie centrum. Wyspiański wychowywał się u wujostwa Jego matka zmarła jak miał 7 lat, zaś ojciec potem nie był w stanie sam się nim zajmować. Jednak bezdzietna ciotka z wujkiem traktowali go praktycznie jak własne dziecko, a dodatkowo w ich domu gościli naprawdę sławni artyści, pisarze i myśliciele. Wzorem innych osób chcących się kształcić i dbających o to, Wyspiański pojechał do Niemiec, Pragi w Czechach czy do Włoch oraz oczywiście – do Paryża, w którym był trzykrotnie. U podnóża zamku na Wawelu jego ojciec miał pracownię i Wawel zawsze był bardzo bliski Wyspiańskiemu. Dlatego też ciężko zniósł odrzucenie jego projektów witraży do katedry na Wawelu. Zasadniczo Stanisław Wyspiański miał naprawdę wielu przyjaciół, jednak preferował pracowanie w ciszy i spokoju. Co ciekawe, nawet w knajpach często siedział sam, odwrócony tyłem do wszystkich. Stanisław Wyspiański poślubił chłopkę Co gorsza, Teodora miał już nieślubnego syna! Jednak artysta przysposobił chłopca, a razem z żoną mieli jeszcze trójkę dzieci. Wielu nie akceptowało małżeństwa Wyspiańskiego z chłopką Jednak artysta nie przejmował się tym, bardzo kochał swoją żonę, mówił o niej „Teosia” i nie pozwalał na jakikolwiek brak szacunku wobec niej.
Uczniowie obejrzeli spektakl "Wyspiański - szkice i obrazy" inspirowany twórczością Stanisława Wyspiańskiego pod opieką pedagogiczną Jacka Bunscha
Wystąpili: Agnieszka Horniczan, Miłosz Broniszewski, Julia Bochenek, Marcin Godlewski, Sandra Obrębska, Maciej Łabaz, Szymon Bujak, Magdalena Kocoń, Milena Jóźwiak, Urszula Gołdowska, Dominika Hudziec. Montaż: Urszula Gołdowska.
Uczniowie przeżyli pasjonującą konfrontację poezji dramatycznej Stanisława Wyspiańskiego ze światem jego obrazów i witraży oraz wizjonerskiej plastyki innych artystów Młodej Polski. Była to wyjątkowa okazja dla tych, którzy pragną podróży w fascynujące światy teatru totalnego stworzonego w wyobraźni Stanisława Wyspiańskiego, a interpretowanego przez młodych adeptów sztuki aktorskiej w niezwykłych okolicznościach pandemii i kształcenia zdalnego. Plastyczna forma tego filmu - spektaklu w połączeniu ze świetnymi tekstami poetyckimi w ciekawych interpretacjach przeniosły widzów w niezwykły świat poezji.
Stanisław Wyspiański był naprawdę wszechstronnym artystą. Nie tylko pisał, lecz zajmował się także malowaniem, reżyserią, scenografią, tworzeniem witraży oraz elewacji. Co ciekawe, także projektował meble. To nie jest jeden z tych przypadków, kiedy artysta był niedoceniany przez środowisko i nikt mu nie pomagał. Zdecydowanie było wręcz przeciwnie. Jego ojciec był rzeźbiarzem, Wyspiański urodził się w Krakowie, a na dodatek jeszcze uczył go sam Matejko. Pracownia Wyspiańskiego znajdowała się z dala od centrum Krakowa Wszyscy dziwili się, czemu preferuje on takie odludne miejsca. Co ciekawe, jego pracownia znajdowała się niedaleko Kopca Kościuszki. Dzisiaj jest to prawie centrum. Wyspiański wychowywał się u wujostwa Jego matka zmarła jak miał 7 lat, zaś ojciec potem nie był w stanie sam się nim zajmować. Jednak bezdzietna ciotka z wujkiem traktowali go praktycznie jak własne dziecko, a dodatkowo w ich domu gościli naprawdę sławni artyści, pisarze i myśliciele. Wzorem innych osób chcących się kształcić i dbających o to, Wyspiański pojechał do Niemiec, Pragi w Czechach czy do Włoch oraz oczywiście – do Paryża, w którym był trzykrotnie. U podnóża zamku na Wawelu jego ojciec miał pracownię i Wawel zawsze był bardzo bliski Wyspiańskiemu. Dlatego też ciężko zniósł odrzucenie jego projektów witraży do katedry na Wawelu. Zasadniczo Stanisław Wyspiański miał naprawdę wielu przyjaciół, jednak preferował pracowanie w ciszy i spokoju. Co ciekawe, nawet w knajpach często siedział sam, odwrócony tyłem do wszystkich. Stanisław Wyspiański poślubił chłopkę Co gorsza, Teodora miał już nieślubnego syna! Jednak artysta przysposobił chłopca, a razem z żoną mieli jeszcze trójkę dzieci. Wielu nie akceptowało małżeństwa Wyspiańskiego z chłopką Jednak artysta nie przejmował się tym, bardzo kochał swoją żonę, mówił o niej „Teosia” i nie pozwalał na jakikolwiek brak szacunku wobec niej.
Więcej zdjęć TUTAJ